Państwowa Komisja Wyborcza informowała kilka tygodni temu, że Nowa Nadzieja, partia Sławomira Mentzena, która wchodzi w skład Konfederacji, nie złożyła w wymaganym terminie sprawozdania finansowego za 2024 rok.
Problemy partii Sławomira Mentzena
W związku z tym, zgodnie z ustawą o partiach politycznych, PKW miała obowiązek wystąpić do sądu z wnioskiem o usunięcie ugrupowania z rejestru partii politycznych. Rzecznik Krajowego Biura Wyborczego Marcin Chmielnicki potwierdził, że Komisja wystąpiła do sądu z wnioskiem o wykreślenie Nowej Nadziei z ewidencji partii politycznych. Za prowadzenie tej ewidencji jest odpowiedzialny Sąd Okręgowy w Warszawie.
Politycy z partii Sławomira Mentzena twierdzą, że sprawozdanie finansowe za 2024 rok wpłynęło w ostatnim możliwym dniu. – Będziemy dochodzić swoich praw na drodze sądowej – zapowiedział Bartłomiej Pejo.
Sprawozdań za 2024 rok nie złożyły również Konfederacja Odnowy Rzeczypospolitej Wolność i Niepodległość, której szefem jest jest Janusz Korwin-Mikke, a także Rodacy Kamraci. Ta druga formacja została założona przez Marcina O. oraz Wojciecha O. pseudonim Jaszczur. Obaj mężczyźni mają poważne zatargi z prawem – toczy się przeciwko nim śledztwo dotyczące między innymi nawoływania do przemocy oraz innych przestępstw.
Mentzen ma problemy. PKW odrzuciła sprawozdanie Nowej Nadziei
W poniedziałek 16 czerwca członkowie PKW wzięli pod lupę sprawozdanie finansowe Nowej Nadziei z 2023 roku. W trakcie posiedzenia pojawił się wniosek o jego odrzucenie m.in. z powodu niekompletnej dokumentacji, a także tego, że partia miała kilkukrotnie nie udzielić wyjaśnień na kierowane do niej pytania PKW.
Członkowie Państwowej Komisji Wyborczej byli jednomyślni i zadecydowali o odrzuceniu sprawozdania Nowej Nadziei za 2023 rok.
Czytaj też:
Tym Mentzen przyciągnął młodych? Niemiecka dziennikarka stawia odważną tezęCzytaj też:
Grzegorz Braun może wprowadzić nową partię do Sejmu. Sondaż daje mu nadzieję