TK wyda wyrok po latach nicnierobienia. 20 tys. poszkodowanych, a skorzystać mogą... 2 osoby

TK wyda wyrok po latach nicnierobienia. 20 tys. poszkodowanych, a skorzystać mogą... 2 osoby

Trybunał Konstytucyjny
Trybunał Konstytucyjny Źródło: Wikimedia Commons / Boston9
Czy państwo jest dobrem wspólnym obywateli, jak zapisane jest na samym początku Konstytucji? Czy to folwark marnych polityków?

Tzw. Trybunał Konstytucyjny, dość zasadnie nieuznawany przez obecnie rządzących, za kilka tygodni, czyli po 7 latach nicnierobienia w sprawie SK 64/20, wyda wyrok dotyczący ulgi meldunkowej, wg zgodnej opinii – największego bubla prawnego uchwalonego w 2006 r., gdy władzę miał PiS. Wyrok potwierdzi, że przepisy były niezgodne z Konstytucją, czyli że 20 tysięcy raczej skromnie żyjących polskich rodzin bezprawnie pozbawiono dużej części ich niewielkiego majątku. Wyegzekwowano wysoki podatek, jakiego w istocie nie było i – co więcej – nie mogło być. Jednak niezależnie od tego, czy wyrok zostanie opublikowany przez rząd, to skorzystać mogą jedynie... dwie osoby. A poszkodowanych jest prawie 20 tysięcy.

Polacy są święcie przekonani, że żyją w państwie praworządnym. Takim, w którym wyrok TK stwierdzający, że przepis jest niezgodny z Konstytucją, daje możliwość wszystkim poszkodowanym tym przepisem, czyli tym, którzy na jego podstawie zapłacili podatek, do odzyskania pieniędzy i to z odsetkami.

Zdumiewające, że w takich sytuacjach państwo nie działa z urzędu, że wymagany jest wniosek o wznowienie złożony przez obywatela i to w bardzo krótkim czasie.

Przecież zasadą państwa prawa jest to, że obywatele ufają państwu i jak organ państwa nałożył na nich podatek, to mają prawo uważać, że zrobił to słusznie/zgodnie z prawem, a nie zacząć studiować orzecznictwo TK, pod kątem czy dany przepis nie został zaskarżony do TK i następnie uchylony.

Już tylko to dowodzi, jak instytucje państwa jest źle, antyobywatelsko skonstruowane w konstytucji. Przecież orzecznictwo TK śledzi, bo musi, władza wykonawcza (Minister Finansów). Ma ona wiedzę, komu nałożono taki podatek. Nielogiczne jest więc to, że konstytucja wymaga, aby to obywatele składali wnioski o wznowienie postępowania.

Ale to drobiazg wobec tego, że po tym wyroku może, ewentualnie odzyskać pieniądze jedynie dwóch obywateli.

Źródło: Wprost